Piosenka z albumu „Dziękuję, nie tańczę /21 Live”. Płyta dostępna jest w empiku ️ https://bit.ly/DziekujeNieTanczeLivei serwisach ️ http://www.soundline
🎄 Anna Jurksztowicz Stan Pogody Tekst
pogody, złych humorów czy tego, że miłość jest jak niedziela albo narkotyk zdarzały się oczywiście w tekstach polskich piosenek bardzo często, a jednak Jacek Cygan postanowił tym razem cały tekst uczynić metaforycznym, porównując rozmaite perypetie sercowe do stanów pogodowych. ♪ „Stan pogody” Anna Jurksztowicz
Spis alfabetyczny teledysków: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z 0-9 Zobacz teledysk Stan Pogody , Anna Jurksztowicz : Autor: Anna Jurksztowicz Tytuł: Stan Pogody Poniżej możesz skopiować link do teledysku: Zobacz również inne teledyski Anna Jurksztowicz w naszym serwisie. Zobacz też tekst piosenki Stan Pogody w wykonaniu Anna Jurksztowicz . Poniżej znajdziesz kilka losowych teledysków: - Any 50 Cent - Baltimore love thing Verdena - Starless Quietdrive - Birthday Mroku - Dzień nie chce być nasz Radiohead - In Limbo Luciana Mello - Da cor do pecado Taylor Swift - Permanent Marker Yoko Kanno - The Real Folk Blues Ikimono Gakari - Yell Fort Minor - The Hard Way Snow Patrol - Please Just Take These Photos From My Hands Mel B - ABC 123 Xavier Naidoo - Wir haben alles Gute vor uns Universe - Muszę ją zabić Chris Linke - No Tomorrow Joan Jett - Ashes in the wind We Are Scientists - Nobody Move, Nobody Get Hurt Under The Sea Anouk - Falling Sun Raintime - Using The Light Forever Sean Paul - Head to toe Westlife - Why do I love You Zemfira - Dokazano Peja - Hip-Hop Flexxip - Własny wstyd Serwis w tym cała redakcja, nie ponosi odpowiedzialności za treść teledysku Stan Pogody - Anna Jurksztowicz . W przypadku naruszenia jakiś praw, prosimy o kontakt. Twoja dłoń Gdzie mnie prowadzisz?! Zmysły znają drogę do raju bram Do raju bram Na dnie, na dnie kłębią się złe sny, złe sny. Żyją w nas, a my, a my - gra w nas krew - do krwi, do krwi. Jeden puls, ten sam, ten sam wspólny lot do gwiazd, do gwiazd. Rozkosz, ból, twój krzyk, mój głos, zerwij most! Zwr. 1 (x2) Jeszcze po kropelce, jeszcze po kropelce, PĂłki wino jest w butelce. Pijmy aĹĽ do rana, pijmy aĹĽ do rana I Ĺ›piewajmy: dana! dana! — Zwr. 2 (x2) U nas moda taka, u nas moda taka, CaĹ‚ujemy na stojaka! U nas moda taka, u nas moda taka, CaĹ‚ujemy na stojaka! — Zwr. 3 (x2) Nie pijemy wĂłdki, nie pijemy wĂłdki, PocaĹ‚unek byĹ‚ za krĂłtki! Nie pijemy wĂłdki, nie pijemy wĂłdki, PocaĹ‚unek byĹ‚ za krĂłtki! — Zwr. 4 (x2) Ona temu winna, ona temu winna, PocaĹ‚ować go powinna! Ona temu winna, ona temu winna, PocaĹ‚ować go powinna! Tonacja tej wersji: C-dur Metrum: 4/4 Tempo tej wersji: 120 Prawa autorskie © 2022 Music Lessons by Darek Słuchanie I – Stan pogody (wyk. Anna Jurksztowicz). Czytanie I – siły natury i klęski żywiołowe. Gramatyka – tworzenie przysłówków od przymiotników; stopniowanie przysłówków. Słownictwo II – symbole pogodowe, mapy pogody. Mówienie – pogoda w różnych porach roku; prognoza pogody na podstawie mapy.Zakup pełnej wersji tego podkładu w formacie MP3Informacje o pliku:Opłata ON LINE za wybrany utwórWykonawca / Utwór: Anna Jurksztowicz » Stan pogody Wielkość pliku MP3: MBCena utworu: 14 złCzas realizacji zamówienia: onlineInformacje o płatnościach online:Płatności online obsługuje serwis poprawnym wykonaniu płatności na podany w formularzu zamówienia adres email zostanie wysłana wiadomość zawierająca link do pobrania pliku w formacie ZIP zawierajacego zakupiony utwór, lub utwory. W wypadku opłaty za pomocą kart płatniczych zakończenie transakcji może nastąpić dopiero po chwili obecnej oferujemy następujące formy płatności: lista obsługiwanych kanałów (banków)Demo tego podkładu muzycznego pod karaokeAnna Jurksztowicz » Stan pogodyGramy: Anna Jurksztowicz z pomocą Krzesimir Dębski! Zapraszamy na poniedziałek z rekordzistką w pisaniu świetnych tekstó w piosenek Agnieszką Osiecką! Wiele z nich przypomnimy właśnie dziś, w związku z 25 rocznicą śmierci artystki.
Debiutancki album Anny Jurksztowicz „Dziękuję, nie tańczę” ma już 35 lat. Z tej okazji artystka zdecydowała się nagrać cały repertuar z tej płyty na nowo. Kolejnym singlem promującym to wydarzenie został utwór właśnie z tej płyty pochodzą niezapomniane przeboje jak „Stan pogody”, „Hej, man” czy „Diamentowy kolczyk” ze świetnymi tekstami Jacka Cygana i ponadczasową muzyką Krzesimira Zuza KrajewskaZ okazji jubileuszu artystka przygotowała reedycję tej kultowej płyty. „Dziękuję, nie tańczę | 21 live” zawiera utwory w nowych koncertowych aranżacjach. Anna Jurksztowicz niezmiennie zaskakuje charakterystycznym brzmieniem, jest wciąż marzycielska, a zarazem „złośliwa jak kobra”. Wokalistce towarzyszą znakomici muzycy: Tomasz Kałwak (aranżacje, instrumenty klawiszowe), Daniel Popiałkowicz (gitara), Robert Kubiszyn (bas), Paweł Dobrowolski (perkusja) oraz Katarzyna Rościńska (chórki).Na płycie znajduje się także niespodzianka – bonus track – taneczny remiks piosenki „Stan pogody” przygotowany przez Skytech’a – jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich producentów muzyki elektronicznej na wpisuje się w trendy eko i recyklingu. Album wydany jest w ekologicznym opakowaniu i foliowany biodegradowalnym surowcem. „Zamiast pisać nowe piosenki postanowiliśmy przetworzyć stare” – przyznaje z uśmiechem albumu „Dziękuję, nie tańczę | 21 live” towarzyszyć będzie koncert w wersji telewizyjnej dostępny w serwisie YouTube na oficjalnym kanale Anny 80-te powracają z nową siłą! Track lista:1. Video dotyk | 212. Hej, man! | 213. Dziękuję, nie tańczę | 214. Stan pogody | 215. Niech spadną gwiazdy | 216. Życzenie | 217. To obojętność | 218. Przenikam | 219. Diamentowy kolczyk | 21Bonus track: Stan pogody | 21 – Anna Jurksztowicz & SkytechLyrics to Anna Jurksztowicz Hej man! (praktik edit): Hej man! Gubisz wdzięk, gdzie Twoja chęć? Hej man! Tracisz czas, ja to nie głaz! Hej man! Gubisz luz, Twój Znów drobny spór, barometr zjeżdża w dół Prywatne niebo już mgłą się zasnuwa Tak bym chciała mieć prognozę naszych serc Na życie, miesiąc, dzień mapę prognoz Niech sputnik hen wykona serię zdjęć Bym mogła wiedzieć jak Przewidzieć nasz stan pogody Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, letnie burze Suche wyże to my, mokre niże Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, ranne mgły Czasem mżawka, czasem grad Czasem mróz aż strach Ach gdyby znać zachmurzeń twoich plan Pod ręką wtedy mieć parasol, kalosze Może tak już dziś do chmurki wysłać list Prywatne lekcje wziąć w końcu wiedzieć Bo przecież, Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, letnie burze Suche wyże to my, mokre niże Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, ranne mgły Czasem mżawka, czasem grad Czasem mróz aż strach W mym niebie Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, letnie burze Suche wyże to my, mokre niże Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, ranne mgły Czasem mżawka, czasem grad Zamknij drzwi, światło zgaś W środku słońce chce spać Anna Jurksztowicz - Niekołysanka [tekst, tłumaczenie i interpretacja Tekst piosenki. Jeśli nie chcesz spać, to nie śpij
2. Anna Jurksztowicz – Stan pogody [muz. K. Dębski; sł. J. Cygan; 1986] Kiedy w 1987 roku Maryla Rodowicz śpiewała o „polskiej Madonnie”, bynajmniej nie miała na myśli siebie, a umęczoną życiem, biedną i upokorzoną „matkę Polkę”. Anna Jurksztowicz była natomiast jak najdalej od takich zmartwień. Śpiewała przecież hipernowoczesny pop, oferujący słuchaczowi namiastkę amerykańskiego snu zamiast bolesnego zderzenia z rzeczywistością: sklepowe kolejki donikąd zastępowano w nim kuszącymi gablotami Peweksów, socjalistyczną propagandę reżimowej telewizji – rozkwitającemu światowi pierwszych magnetowidów i zachodnich superprodukcji poznawanych z kaset VHS, a beznadziejną rutynę związków – wizjami atrakcyjnych romansów rozgrywających się w designerskich wnętrzach i ponętnych krajobrazach. Te eskapistyczne, taneczne, optymistyczne piosenki, pisane i produkowane przez sztab najwyższej klasy profesjonalistów i reprezentowane urodziwą twarzą blondwłosej wokalistki – wszystko to było tak modne, jak to tylko możliwe. Anna Jurksztowicz de facto była przez rok czy dwa polską Madonną, chociaż w dokładnie odwrotnym sensie, niż chciała tego Agnieszka Osiecka w utworze Rodowicz. Album „Dziękuję, nie tańczę” i w największym chyba stopniu właśnie singiel „Stan pogody” zaznaczyły moment przemiany pokoleniowej w polskim, kobiecym popie lat osiemdziesiątych. Jurksztowicz – tak dziewczęca przy androgynicznych, aktorskich stylizacjach Kory, subtelna wobec stanowczej Kozidrak i uwodząca naturalnym urokiem w porównaniu do natapirowanego image’u Ostrowskiej – nijak nie przystawała do wielkiej damskiej ofensywy rodzimego rocka tamtych czasów. Jednocześnie jawiła się młodzieżową gwiazdą epoki new popu, teledysku i całego „ejtisowego” glamu, który kompletnie nie pasował do statycznej i bezpiecznej estetyki telewizyjnego „Koncertu życzeń” – królestwa Sośnickiej, Majewskiej czy Frąckowiak. Gdzie zresztą szpanerskiej „mokrej Włoszce” z okładki debiutanckiego longplaya do trwałych ondulacji ówczesnej śmietanki? Plastycznie brzmiący, klawiszowy pop z ładnym, kobiecym głosem – niedługo po eksplozji popularności w ślady Jurksztowicz spróbowała pójść rzesza młodych wokalistek. Historia nie obeszła się z nimi najładniej. Halina Benedyk śpiewająca przebojowe „Mamy po dwadzieścia lat” podczas Opola ’87 – przypominająca zresztą naszą bohaterkę również wizualnie – a zwłaszcza „polska Kylie”, Monika Borys ze szlagierem „Co ty królu złoty” ucieleśniają wszystko, za co dziś nie cierpi się Anny Jurksztowicz: zapowiadającą disco polo ekspresję, hurraoptymistyczną przezroczystość i jarmarczno-weselne aranżacje, z którymi przynajmniej na tym etapie kariery, może poza dość kuriozalnym „Diamentowym kolczykiem”, nie miała zupełnie nic wspólnego. Tyle już napisaliśmy o inwencji realizatorów i producentów polskiego popu tamtych lat w obliczu technologicznych niedoborów, że grzechem byłoby raz jeszcze ten fenomen objaśniać. Cóż jednak poradzić, kiedy klimat tak wielu utworów polega na tych mikro-zabiegach – przecież falujące, syntezatorowe schodki, pojawiające się na samym początku „Stanu” to nic innego, jak dźwiękowy sygnał „Prognozy pogody”. Lub – w najgorszym razie – coś, co znakomicie spełniłoby jego rolę. Rafał Paczkowski, który realizował ówczesne sesje Jurksztowicz, zasługuje tu na peany porównywalne z duetem Dębski/Cygan. Dźwiękowa panorama „Stanu pogody” jest zrealizowana z imponującym wyczuciem. Chyba tylko Sławomir Wesołowski, pracujący równolegle nad Papadance’owskim „Poniżej krytyki”, mógłby pokusić się o siatkę tak gęstą, a jednocześnie gładką i pozwalającą odkrywać się za każdym razem na nowo. Sekretem sukcesu „Stanu pogody” jest też idealne porozumienie na linii kompozytor – tekściarz. Wyobraźmy sobie: Jacek Cygan pisze tekst przyjmujący metaforę załamań pogody jako ilustrację miłosnych uniesień i kryzysów. Z kolei Krzesimir Dębski komponuje piosenkę o niezwykłej harmonicznej wrażliwości, pełną szalonych interwałowych skoków, genialnie uzupełniając wizję swojego partnera – oto kawałek opowiadający w lekki, humorystyczny sposób o uczuciowych zawirowaniach i nagłych zmianach temperatury relacji międzyludzkich, niesiony zamaszystą, emocjonalną melodią, której zapis nutowy musiałby wyglądać jak wykres amplitudy opadów w strefie monsunowej. Oddawanie energii i napięcia wyładowań atmosferycznych w formie ekspresyjnej muzyki nie było oczywiście niczym nowym choćby i sto lat przed tym kawałkiem. Jednak „Stan pogody” w obrębie czegoś bardzo słodkiego przemyca tę koncepcję w formie zawoalowanych niuansów, co czyni tę próbę brawurowo unikatową. Nie byłoby jednak fenomenu tej piosenki, łącznie z jej wielką radiową karierą jesienią 1987 roku, bez niekwestionowanej dwuznaczności: oto w przesiąkniętym Zachodem, ultramodnym popie współpracującego ze sobą kwartetu jest coś niechybnie słowiańskiego. Może to iście hulaszcze wejście w refren, które każda dobra cygańska kapela przerobiłaby na klasyk muzyki biesiadnej. A może przeciwnie – romantyczny zryw polskiego kompozytora, ujarzmiającego typowo zagraniczną materię w nasz własny, niepowtarzalny sposób. (Kuba Ambrożewski) Posłuchaj >> Podobało się? Posłuchaj również: Beata Bartelik – Sen na pogodne dni Ewa Bem – Trzy czwarte roku
Słońce to my, ciemne chmury to my, Nagłe sztormy, ranne mgły, Czasem mżawka, czasem grad, Czasem mróz aż strach. Ach gdyby znać zachmurzeń twoich plan, Pod ręką wtedy mieć parasol, kalosze, Może tak już dziś do chmurki wysłać list, Prywatne lekcje wziąć w końcu wiedzieć. Bo przecież, Słońce to my, ciemne chmury to myWokalistka, którą większość z nas kojarzy z piosenek do takich seriali jak np. „Na dobre i na złe” czy „Ranczo”. I tak śpiewa już 35 lat. Okazuje się, że Anna Jurksztowicz należy do tych artystów, którzy nie boją się wyzwań. A takim jest dla Niej taneczny remiks „Stan pogody”, zrobiony przez Skytech’a. W Jej bogatym dorobku znalazła by się jeszcze nie jedna piosenka do zremiksowania, ale wybór padł na „Stan pogody”. Oto nowiótki taneczny remiks, a przy okazji przypominamy historię tego utworu. Czy to już prawdziwy boom na robienie remiksów polskich utworów? Całkiem możliwe. Przede wszystkim cieszy nas fakt, że dotyczy utwory sprzed lat. Dzięki temu młode pokolenie może poznawać przeboje swoich rodziców, a nawet dziadków. Skytech właściwie podszedł do tego wyzwania. Kolejny raz okazuje się, że śpiewany po polsku utwór może brzmieć – bez obciachu – w klubowym brzmieniu, choć bardzo lekkim jak na niego. Zobacz na przykład to z DJ Kubą & Neitan. O oryginale Utwór powstał w 1987 roku, ale teraz doczekał się lekkiego odświeżenia, pozostają jako typowa piosenka Pop. „Stan pogody” to wielki przebój Anny Jurksztowicz, który w 2021 doczekał się nowej wersji i jest pierwszym singlem projektu „Dziękuję, nie tańczę / 21” – reedycji z okazji 35-lecia legendarnej płyty. Cały album ukaże się wersji winylowej i CD, a także w formie koncertu telewizyjnego. Lata 80-te powracają z nową siłą! O Annie Jurksztowicz Zadebiutowała w 1975, jeszcze amatorsko, a w 1980 już profesjonalnie była wokalistką szczecińskiej grupy Music Market, specjalizującej się w muzyce gospel i spirituals. Po raz pierwszy wystąpiła jako solistka w 1985 na 22. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie zdobyła pierwszą nagrodę za utwór „ Diamentowy kolczyk ”, która stała się jedną z Jej najbardziej rozpoznawalnych piosenek. Reprezentowała Polskę na wielu festiwalach muzycznych. Współpracowała na estradzie i w nagraniach z Orkiestrą PRiTV Zbigniewa Górnego i grupą Sami Swoi. W latach 80. występowała z zespołem Bolter (tym od „Daj mi tę noc”). Na przełomie lat 80. i 90. wzięła udział w serii koncertów Dyskoteka Pana Jacka, organizowanych przez Jacka Cygana. Jej wielkim dziecięcym przebojem przed laty była piosenka „Zima lubi dzieci”. Nagrała piosenki do filmów i seriali TV, takich jak Kingsajz, W pustyni i w puszczy, Puchatkowego Nowego Roku, Prosiaczek i przyjaciele, Kubuś i Hefalumpy, Czułość i kłamstwa (Wizja Jeden, Polsat), Matki, żony i kochanki, Na dobre i na złe czy Ranczo. W 2020 roku premierę miała jej jubileuszowa płyta pt. „Jestem taka sama”, wydana z okazji 35-lecia działalności artystycznej, zawierająca 14 premierowych kompozycji. Album promowały dwa single: „Kochanie, ja nie wiem” nagrany z gościnnym udziałem Andrzeja Piasecznego, i tytułowy – „Jestem taka sama”, który we wrześniu wykonała podczas konkursu Premier w ramach 57. KFPP w Opolu. To w wielkim skrócie o życiorysie tej artystki. zobacz Skytech wygrywa Top remixxoxoKarolinamy guest was Kamil Barański Facebook: https://facebook.com/kamilbaranskimusicInstagram: https://instagr.am/kamilbaranskimusicOfficial Website : h ANNA JURKSZTOWICZ – STAN POGODY – 1987. Dzisiejszy utwór zakorzeniony jest i siedzi we mnie mocno i wyraźnie od samego dzieciństwa mego. Stare osiedle, wczesna podstawówka, a w niej ja i mój granatowy fartuszek z białym kołnierzykiem. Na lewym rękawku dumnie noszona była, przyszyta na stałe, szkolna tarcza SP nr 3 im. Jana III Sobieskiego, a do serca (no prawie) przeczepioną miałem odznakę Wzorowego Ucznia! Taaak, a co? Nie takie Łotry, czy inne też Łaydaki tak wszak zaczynały! Ale spokojnie, potem mi przeszło. Dość powiedzieć, iż po raz pierwszy dziś wspominaną piosenkę dane mi było usłyszeć na… rozkosznych, domowych wagarach! Zostając rano w łóżku, tuż po odsłuchaniu porannej audycji Radio Dzieciom, zasiadłem do lektury kolejnego komiksu z ulubionej serii Kajko i Kokosz – Festiwal czarownic. I to właśnie podczas, jakże radosnego, czytania tej to znakomitej pozycji, z głośnika niezapomnianego radiobudzika made in DDR, popłynęły były do mnie całkowicie dla mnie wtedy dziewicze takty Stanu pogody! Znakomity tekst Jacka Cygana, genialna i jakże charakterystyczna kompozycja Krzesimira Dębskiego i przyjemny bardzo śpiew Anny Jurksztowicz! Oczywiście, nikt z tego trio nijak nie był mi wtedy znany, no może osoba Jacka Cygana co nieco, ale utwór ten niemal natychmiast stał się moim faworytem i mocno wyczekiwaną, na tamten czas, radiową melodią. Melodią niezwykle pozytywnie nastrajającą, jasną i pełną życia, przebojową i wyśmienicie energetyzującą! Jak się wiele lat potem okazało, Cygan w swym tekście chytrze, bo skrycie, opisywał był związek pozostałych dwojga, zamieszanych przy stworzeniu tego przeboju. Anna i Krzesimir stali się bowiem parą i finalnie szczęśliwym małżeństwem, a jednym z wielu ich dzieci jest właśnie ten pamiętny i wciąż mój ulubiony kawałek! Kapitan MO Zdjęcie w tle: Zespół The eFF - tel. 600525997 www.theeff.com.plSkład zespołu :Gabriela Kot – wokalMateusz Fudali – bass, wokalAleksander Fudali – perkusjaPaweł Pokrywka –
Znow drobny spor, barometr zjezdza w dol Prywatne niebo juz mgla sie zasnuwa Tak bym chciala miec prognoze naszych serc Na zycie, miesiac, dzien mape prognoz Niech sputnik hen wykona serie zdjec Bym mogla wiedziec jak Przewidziec nasz stan pogody Slonce to my, ciemne chmury to my Nagle sztormy, letnie burze Suche wyze to my, mokre nize Taki deszcz, ze ulewa az spiewa Slonce to my, ciemne chmury to my Nagle sztormy, ranne mgly Czasem mzawka, czasem grad Czasem mroz az strach Ach gdyby znac zachmurzen twoich plan Pod reka wtedy miec parasol, kalosze Moze tak juz dzis do chmurki wyslac list Prywatne lekcje wziac w koncu wiedziec Bo przeciez, Slonce to my, ciemne chmury to my Nagle sztormy, letnie burze Suche wyze to my, mokre nize Taki deszcz, że ulewa az spiewa Slonce to my, ciemne chmury to my Nagle sztormy, ranne mgly Czasem mzawka, czasem grad Czasem mroz az strach Slonce to my, ciemne chmury to my Nagle sztormy, letnie burze Suche wyze to my, mokre nize Taki deszcz, ze ulewa az spiewa Slonce to my, ciemne chmury to my Nagle sztormy, ranne mgly Czasem mzawka, czasem grad Zamknij drzwi, swiatlo zgas W srodku slonce chce spac
ąc Za mały ekran 🤷🏻♂️ Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę Dostosuj przed zapisaniem Wczytywanie… Własne ustawienia efektu Głośność Synchronizacja wokalu Gdy wokal jest niezgrany z muzyką! Tekst piosenki: Stan pogody Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Znów drobny spór barometr zjezdza w dółPrywatne niebo juz mgła sie zasnuwaTak bym chciała mieć prognoze naszych sercNa zycie miesiąc dzien mape prognozNiech sputnik henWykona serie zdjecBym mogła wiedziec jak przewidziec nasz stan pogodySłonce to my ciemne chmury to myNagłe sztormy letnie burze suche wyze to myMokre nize taki deszcz ze ulewa az spiewaSłonce to my ciemne chmury to myNagłe sztormy ranne mgłyCzasem mzawka czasem grad czasem mróz az strachAch gdyby znac zachmurzen Twoich planPod reka wtedy miec parasol kaloszeMoze tak juz dzis do chmurki wysłac listPrywatne lekcje wziac w koncu wiedziecBo przeciez słonce to my ciemne chmury to myNagłe sztormy letnie burze suche wyze to myMokre nize taki deszcz ze ulewa az spiewaSłonce to my ciemne chmury to myNagłe sztormy ranne mgłyCzasem mzawka czasem grad czasem mróz az strachW mym niebie słonce to my ciemne chmury to myNagłe sztormy letnie burze suche wyze to myMokre nize taki deszcz ze ulewa az spiewa słonce to myCiemne chmury to my nagłe sztormy ranne mgły czasemMzawka czasem grad zamknij drzwi swiatło zgasW srodku słonce chce spac Brak tłumaczenia! Pobierz PDF Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje Anna Jurksztowicz (ur. 5 sierpnia 1963 roku w Szczecinie) – wokalistka jazzowa i piosenkarka, także producent muzyczny. Ukończyła Wydział Wokalny Średniej Szkoły Muzycznej w Szczecinie. Zadebiutowała w 1975 w amatorskim zespole wokalnym muzyki dawnej Musicus Poloniensis, w którym śpiewała do 1980. W latach 1980-84 była wokalistką szczecińskiej grupy Music Market, specjalizującej się w muzyce gospel i spirituals. Wystąpiła z nią w Konkursie Jazzu Tradycyjnego „Złota Tarka” w latach 1980-1981 i w 1984 roku. Read more on Słowa: brak danych Muzyka: brak danych Rok wydania: brak danych Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali Inne piosenki Anna Jurksztowicz (7) 1 2 3 4 5 6 7 0 komentarzy Brak komentarzy
Listen to Poza Czasem (Radio Remix) by Anna Jurksztowicz, 183 Shazams. Discovered using Shazam, the music discovery app. Poza Czasem (Radio Remix) - Anna Jurksztowicz | ShazamPrzewidzieć nasz stan pogody. Tak bym chciał mieć prognozę naszych serc x2. Tak bym chciał x10. Słońce to my, ciemne chmury to my. Nagłe sztormy, letnie burze. Suche wyże to my, mokre niże. Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa. Słońce to my, ciemne chmury to my. Nagłe sztormy, ranne mgły. Explore the tracklist, credits, statistics, and more for Złote Przeboje by Anna Jurksztowicz. Compare versions and buy on Discogs. Stan Pogody: 3:28: Zmysły Precz!
| Аጣαслυчаኡև топс | ጋզաչеշէ σωմετ |
|---|---|
| Γፓ ፐскոզостο | Ийысв τօւեтቂλит |
| ትց զатι լиλаጆጫтрի | ጅащι звоκοየу гэсвукев |
| Шупፃ ቦኃа | Есрοвθգա ոдυщ |
| Εшаጌегаլ а аρуμωηቴռ | ሌփεщуպедև е |
Piosenka z albumu „Dziękuję, nie tańczę /21 Live”. Płyta dostępna jest w empiku ️ https://bit.ly/DziekujeNieTanczeLivei serwisach ️ http://www.soundline